środa, 27 listopada 2019

19SWC – Dziewiętnaście Stopni W Cieniu

  [Fandango 2012]

* Płyta pochodzi jeszcze z czasów, kedy Miuosh nie eksperymentował z brzmieniem, nie wchodził w trapy i cloudy. Razem z Bemerem, Booryzem i Stabolem z MCF zmontowali więc bardzo fajny album. Przede wszystkim podobają mi się podkłady, ale rapperom też wiele zarzucić nie można - duży progres widać u Stabola w porównaniu z 'Made In Poland' MCF. Klasyczne, choć nowoczesne brzmienie, dobre teksty i DJ Gondek na talerzach. Nie ma tu przestojów, traklistę okrojono do potrzebnego minimum, dzięki czemu album się nie ma czasu znudzić. Znowu Ślązacy udowadniają, że tamtejsza scena jest wysoko. Fajna płyta.

* The album comes from the times when Miuosh didn't make any experinents, he hadn't get into those traps and clouds. Together with Bemer, Booryz and Stabol from MFC crew, he made a very nice album. First of all, I like the beats, but the rappers go well too - there's a big progress when we loiok at Stabol, comparing his skills from 'Made In Poland' by MFC. Classic, but modern, good lyrics and DJ Gondek on the wheels of steel. No fillers, the tracklist is short enough - so the material does not bore. Agan, those Silesian guys prove, that Silesian scene is on the higher level. Nice one.


Full
Nigdy Dość
Kiedyś

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz